Widzisz posty znalezione dla frazy: ból lewej ręki
Temat: wystajace jedno zebro
Zauwazylam , ze jedno zebro, po lewej stronie jest u mnie
wystajace.Jest to za mostkiem, tuz pod obojczykiem. Jednoczesnie lewy
bark pryz ruchach strasznie strzela, czesto mam bole lewej reki, klucia
a nad i w okolicy miejsca tego wystajacego zebra -bole trwajace kilka
sekund, klujace. podczas kontroli wezlow chlonnych, lekarz stwierzdil,
ze mam skrzywienie kregoslupa-wlasnie na pdst tego wystajacego zebra.
pytanie-czy po wyeliminowaniu chorob serca bole w klatce po lewej
stronie moga byc efektem skrzywienia i wystajacego zebra? czy wystajace
zebro jest efektem skrzywienia kregoslupa?
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: wystajace jedno zebro
Zauwazylam , ze jedno zebro, po lewej stronie jest u mnie
wystajace.Jest to za mostkiem, tuz pod obojczykiem. Jednoczesnie lewy
bark pryz ruchach strasznie strzela, czesto mam bole lewej reki, klucia
a nad i w okolicy miejsca tego wystajacego zebra -bole trwajace kilka
sekund, klujace. podczas kontroli wezlow chlonnych, lekarz stwierzdil,
ze mam skrzywienie kregoslupa-wlasnie na pdst tego wystajacego zebra.
pytanie-czy po wyeliminowaniu chorob serca bole w klatce po lewej
stronie moga byc efektem skrzywienia i wystajacego zebra? czy wystajace
zebro jest efektem skrzywienia kregoslupa?
Generalnie metoda diagnostyki zmian w scianie klatkie piersiowej (a i
potwierdzenia ewentualnego skrzywienia kregoslupa) powinno byc badanie
obrazowe (na poczatek np RTG). I, jak sadze, od tego wypadaloby zaczac.
Pozdrawiam
Marcin Zdzienicki
Temat: wystajace jedno zebro
robilam RTG pluc...dzieki)
zdzieb wrote:
| Zauwazylam , ze jedno zebro, po lewej stronie jest u mnie
| wystajace.Jest to za mostkiem, tuz pod obojczykiem. Jednoczesnie lewy
| bark pryz ruchach strasznie strzela, czesto mam bole lewej reki, klucia
| a nad i w okolicy miejsca tego wystajacego zebra -bole trwajace kilka
| sekund, klujace. podczas kontroli wezlow chlonnych, lekarz stwierzdil,
| ze mam skrzywienie kregoslupa-wlasnie na pdst tego wystajacego zebra.
| pytanie-czy po wyeliminowaniu chorob serca bole w klatce po lewej
| stronie moga byc efektem skrzywienia i wystajacego zebra? czy wystajace
| zebro jest efektem skrzywienia kregoslupa?
Generalnie metoda diagnostyki zmian w scianie klatkie piersiowej (a i
potwierdzenia ewentualnego skrzywienia kregoslupa) powinno byc badanie
obrazowe (na poczatek np RTG). I, jak sadze, od tego wypadaloby zaczac.
Pozdrawiam
Marcin Zdzienicki
Temat: wystajace jedno zebro
RTG płuc nie pokazuje szkieletu, z dostateczną dokładnością.
Miałem na myśli RTG żeber i, ewentualnie, kręgosłupa.
Pozdrawiam.
Marcin Zdzienicki
robilam RTG pluc...dzieki)
zdzieb wrote:
| | | Zauwazylam , ze jedno zebro, po lewej stronie jest u mnie
| wystajace.Jest to za mostkiem, tuz pod obojczykiem. Jednoczesnie lewy
| bark pryz ruchach strasznie strzela, czesto mam bole lewej reki, klucia
| a nad i w okolicy miejsca tego wystajacego zebra -bole trwajace kilka
| sekund, klujace. podczas kontroli wezlow chlonnych, lekarz stwierzdil,
| ze mam skrzywienie kregoslupa-wlasnie na pdst tego wystajacego zebra.
| pytanie-czy po wyeliminowaniu chorob serca bole w klatce po lewej
| stronie moga byc efektem skrzywienia i wystajacego zebra? czy wystajace
| zebro jest efektem skrzywienia kregoslupa?
| Generalnie metoda diagnostyki zmian w scianie klatkie piersiowej (a i
| potwierdzenia ewentualnego skrzywienia kregoslupa) powinno byc badanie
| obrazowe (na poczatek np RTG). I, jak sadze, od tego wypadaloby zaczac.
| Pozdrawiam
| Marcin Zdzienicki
Temat: drętwienie i ból lewej ręki i nogi
drętwienie i ból lewej ręki i nogi
Mam prośbę do osób, które miały problem z bólem i drętwieniem nogi, reki. Od
jakiegoś czasu boli mnie lewa noga, raz kości innym stawy bolą a ostatnio
również lewa ręka. Teraz czuje jakby noga była trochę sztywniejsza a wieczorem
jakby zimniejsza od prawej. kilka lat temu uderzyłam się mocno w okolicy
łopatek i tak myślę czy to opóźniony efekt urazu. lekarz wtedy powiedział mi
że nie mam sensu robić prześwietlenia. Wizytę mam w poniedziałek ale cały czas
się niepokoję i martwię, że to może być stwardnienie rozsiane. mam 29 lat.
Wyczytała, że w tej chorobie występują zaburzenia widzenia, nie ma takowych,
jednak w październiku miałam dziwny epizod. W ciągu kilku godzin wystąpił taki
ból oczu że nie mogłam otworzyć oczu taki ból. Po wizycie u okulisty i
zaaplikowaniu antybiotyków wszystko przeszło. Nigdy nie miałam podobnej
sytuacji z oczami. Czy to może na coÅ› wskazywać. dziÄ™kuje za wszystkie odpowiedzi Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: ból lewej ręki:(
ból lewej ręki:(
Od niedzieli boli mnie lewa ręka - nie jest to drętwienie tylko
taaki jednostajne ciągłe pobolewanie - a chwilami mocny
przeszywający ból. Boli mnie ramię i okolica stawu łokciowego - ale
od strony gdzie przebiegają naczynia. Dziś byłam u lekarza -
stwierdziła, że najprawdopodobniej nerwoból, ale nie zleciła żadnych
badań. Fakt, że leczę się na nerwicę, mam klasyczne jej objawy, ale
do tej pory, jeśli chodzi o ręce, to tylko drętwiały mi dłonie i
palce, nigdy mnie ręka nie bolała. Po zażyciu leków na uspokojenie i
przeciwbólowych ból nie ustępuje. Smarowałam rękę altacetem - też
nie pomaga. Dodam, że serce miałąm badane w kwietniu - ekg, holter i
echo - ok, krew w lipcu - ok, rok temu - rtg klatki piersiowej- też
ok, niecały miesiąc temu usg piersi - też ok. Czy któraś z was tak
miała, czy to może być rzeczywiście na tle nerwicowym a ja się
niepotrzebnie nakręcam? Dzięki za odpowiedzi.
ps.dodam tylko, że nie uprawiam żadnych sportów i ostatnio nic
cieżkiego nie dzwigaÅ‚am, jestem osobÄ… praworÄ™cznÄ…. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Ból ręki :(
Ból ręki :(
Dziewczyny dziś od rana odczuwam straszny ból lewej ręki! Od łokcia to
śródręcza , co chwile odczuwam jakby mnie tak rwało i taki dziwny
promieniujący ból Oprócz tego , jak rękaw mi się podwinie to czuję jakbym
miała podrażniną skóre , a kiedy myłam naczynia to jak polałą mi się na tą
rękę zimna woda to myślałam, że umrę z bólu ( Może wiecie co to może być i
co z tym zrobić (
Przepraszam jeśli bardzo nieskładnie napisałam , ale trochę się tym
denerwujÄ™ (
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: boli.
boli.
od jakiegos czasu mam problemy kardiologiczne. skoki cisnienia, bole w klatce piersiowej, lewej reki, po lewej stronie szyi... duzy wysilek fizyczny sprawia mi bol. ostatnio przez dwa dni trzymal mnie bol lewej reki, promieniujacy do zuchwy i szyi... czy to serce? robilam echo serca, bylo w normie - stwierdzono jedynie wiotkosc platka zastawki mitralnej. ekg robione rok temu - rowniez norma. usg nerek w porzadku, nadnercza niepowiekszone. morfologia krwi ok, jednak wskazniki czerwonokrwinkowe sa na dolnej granicy normy... oprocz tego nieznacznie obnizone PDW i podwyzszone MXD% w rozmazie aut. dodam, ze LDL jest dosc znacznie ponizej normy - 79 mg/dL... wczoraj robiono mi badanie dna oka, okulista stwierdzil, ze nie ma wyraznych cech nadcisnienia, angiopatia 0/1. nadmienie, iz normalnie mam niskie cisnienie - ok 110/60 mmHg, a miewam podwyzszone do 160/100. mam 15 lat. co robic? Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: ból pod pachą
ból pod pachą
Nie wiem czy to wynik pogody,bo mam tez ból lewej ręki taki reumatyczny na
deszcz ale boli mnie tez pod lewą pachą tak przy żebrach-jakby węzły
chłonne.Nie jest to juz pierwszy raz jak mnie tam boli,jest to lekki ból ale
nieprzyjemny.Wyczuwam tam jakies grudki lub jedną grudke które się poruszają
ale tak samo mam pod prawą pachą a ta mnie nie boli.Powiedzcie czy to może
byc wpływ pogody czy powinnam pójść z tym do lekarza.I jakiej wielkości
powinny byc wÄ™zÅ‚y chÅ‚onne pachowe? Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Ból w kregoslupie, cierpnie mi lewa noga i reka.
ja tak mam
juz prawie od miesiaca
z tym ze bol w kregoslupie jest czasowy zwlaszcza rano
ale bardziej mi sie daje we znaki bol lewej reki i dretwienie
a od jakiegos tygodnia bol lewego biodra
moja gin powiedziala ze to ucisk na nerw gdzies w kregoslupie
i trzeba wytrzymac bo to dosyc czesto spotykane u ciezarnych
z racji zmiany srodka ciezkosci organizmu
i kregoslup sie musi dostosowac
i ze te pare tygodni musze wytrzymac
daj znac co ci gin powiedzial na te bole
u mnie da sie je zniesc ale sa strasznie upierdliwe bo stale
nie dotkliwe ale ciagle
ehhh
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Syndrom cieśni nadgarstka - wiecie coś o tym?
Syndrom cieśni nadgarstka - wiecie coś o tym?
Chyba dopadł mnie syndrom cieśni nadgarstka. Książkowo - mam
potworny ból lewej ręki obejmujący nadgarstek, kciuk, wskazujący i
środkowy palec. Z bólu nie mogłam spać w nocy. Apap nie pomaga.
Gdzie szukać pomocy- ortopeda czy neurolog? Z tego co doczytałam
ustępuje 2-3 tyg po porodzie ale to jeszcze 4-5 m-cy, jak żyć tylko
z jedną sprawną ręką? Może to ustąpi choć na jakiś czas. Czy któraś
z was coś takiego miała lub o tym słyszała? Pozdrawiam
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Bóle kręgosłupa.:(
Mam to samo,bóle kręgosłupa( w tym dolnym odcinku,poza tym dokucza mi rwa
kulszowa,kóra odzywa się gdy za duzo nosże Kube) a ostatnio bardzo duży ból
lewej reki,praktycznie nie mogę jej podniesc do góry(po ostatniej operacji
syna,gdy był praktycznie połowa ciała była w gipsie,podnosiłam go własnie tak,ze
prawa ręka była najbardziej obciązona)
mam jakies maści od Bonifratów,maśc z apteki(Ben Gay okrutnie śmierdzi paloną
oponą:)oraz tabletki VoltarenSR,ten mocniejsze.Wszystko to jest pomocą doraźna i
poprawa jest chwilowa ale ciagle odkładam wizyte u lekarza z braku czasu i checi
chyba tez.
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: ciśnienie
Nie pękaj - normalka.
Ja już parę razy wylądowałem na izbie przyjęć, bo myslałem, że mam
zawał ( serce waliło 150 razy na minutę, ból lewej ręki imitujący
zawał, zawroty głowy grożące upadkiem, cały spocony; no i uczucie
paniki występujace zarówno w fobii jak i w czasie zawału ).
A miałem tak dwa razy w zatłoczonym autobusie stojacym w korku.
Na izbie przyjęć E.K.G. wykazywało, że mam serce jak dzwon, ale
nerwy jak bawełniane nitki.
I tak kurwa do zajebania- jak było w jednym filmie.
Pozdr. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Nie jedzcie ogórków na wiosnę
Już wyjaśniam dlaczego?
Od kilu lat wiem,że te pierwsze ogórki są szkodliwe.Jak zjem takiego ogórka
zaczynam odczuwać ból w jakis częsci ciała.Wcześniej to był ból stopy,po prostu
nie mogłem chodzić - tak mnie goleń bolała.
Wczorj coś mmnie pokusiło - kupiłem 2 ogórki na targu i jednego zżarłem prawie
w całości no i skutek był natychmiastowy-od wieczora przez całą noc straszny
ból lewej reki a także ból w klatce piersiowej.Nie to nie było serce itp.rano
wstałem i właściwie wszystko minęło,pozostał lekki ból głowy.
Mówie Wam - to wina ogóra którego nikt nie bada na zawrtosć przyspieszaczy.
Takie same wątpliości mam co do innych zielenin kupowanych o tej porze roku.
Jcssi Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Zdecydowanie snooker nie snookiereczek !!!!!!!!!!!
Wróciwszy właśnie z upojnego weekendu na łonie natury, doszłam do wniosku że
muszę uzupełnić moją relację !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przez ostatnie trzy dni cierpiałam na:
-dotkliwy ból lewej ręki
-ból prawej ręki ze szczególnym uwzględnieniem prawego kciuka
-ból pleców a szczególnie okolic krzyża
Niby mnie ostrzegano ale wierzyć mi się nie chciało że to tak będzię. No ale
cierp ciało jakżeś chciało.
Ale ja się tak łatwo nie poddam ;))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
PS.Skejtusie kochany, daj mi najpierw ( zanim rozegramy turniej debiutantów )
przejść z fazy raczkowania do powiedzmy chodzenia z trzymaniem za rękę :))))))))
PS.Gawronka jak egzaminy ????????????????????????
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: kompletnie nic nie rozumiem
Ula, bardzo serdecznie dziękuję Ci za bezinteresowną pomoc i dużą dawkę zdrowego
rozsądku. Bardzo, bardzo tego potrzebowałam. Brak mi słów, żeby wyrazić moją
wdzięczność. JEstem spokojniejsza i poczekam na moją endo, to już tylko 3 tyg.
Przecież nie umrę przez ten czas (chyba ;P ) Ada, TObie też wielkie dzięki.
Te bóle po lewej stronie to takie jakby skręcanie się czegoś w środku, ból lewej
ręki i generalnie takie nieprzyjemne coś. Raczej nie kojarzę tego z bólem
międzyżebrowym czy problemami z wdechem (choć ciężko mi się oddycha czasami).
Skoro jednak moje serce jest zdrowe i pracuje miarowo, to przecież nie może mnie
boleć. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: czy to migrena ?
czy to migrena ?
Migrana jest związana z zawężaniem się naczyń krwionośnych mózgu i powstaniem
określonych bóli , często jednostronnych .
W moim przypadku głowa boli rzadko , a na pierwszy plan wysuwają się bóle (
poczucie osłabienia , pieczenie , bóle ) lewej ręki i lewej nogi .
Najgorzej jest wieczorem . Bóle łagodzi długi sen .
Czy to mogÄ… być bóle naczyniowe ( migrenowe ) ? Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Mrowienie i ból lewej ręki!!!!!
Mrowienie i ból lewej ręki!!!!!
Od kilku dni mrowieje mi mały palec u lewej reki ! Ponadto bardzo często
odczuwam mrowienie całej reki.Przy odchyleniu głowy do tyłu i lekkim
skręceniu jej w lewo ból odczuwam ponadto od barku po łokieć. Często takze
boli mnie gÅ‚owa ! Kochani jaki powód może być tych moich dolegliwoÅ›ci? Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Kręgosłup szyjny ,a bol głowy
Osobiscie przed 8-miu laty mialem byc operowany na mala przepukline na C5/C6 bo
mialem juz dosc powazne problemy neurologiczne.Mialem bole glowy,zaburzenia
rownowagi,piszczenia w uszach oraz bole lewej reki podczas siedzenia czy
lezenia,najklopotliwsze byla jednak zmiana nastrojow-jak skrecilem glowe w lewo
to bylem agresywny a jak w prawo to znowu mi sie chcialo plakac.Po zasiegnieciu
opini paru lekarzy zdecydowalem sie jednak na stara metode polegajaca na
masazach,gimnastyce i cieplych okladach,przez okres 8-9 m-cy w rytmie 2x2
godziny tygodniowo wyskoczylem z wszystkich klopotow.Doswiadczony fizjoterapeuta
postawil mnie na nogi,metoda byla prosta bo najpierw nauczal mnie zachowania
prawidlowej postawy przy siedzeniu,lezeniu i staniu,potrafil zawsze zasugerowac
kazdy ruch aby stal sie juz moim przyzwyczajeniem.Byly rowniez masaze i
specjalne cwiczenia aby wzmocnic miesnie karku,szyji,plecow i gornych
konczyn.Cale leczenie a szczegolnie wszystkie cwiczenia sobie dokladnie
notowalem aby juz pozniej samemu sobie pomoc,codziennie robie gimnastyke (10
min) bo rowniez mam klopoty w partii ledzwiowej.W kazdym badz razie od 8-miu
lat nie biore zadnych srodkow przeciwbolowych(Tramal),zyje normalnie,duzo chodze
wzglednie jezdze na rowerze itd. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Ból lewej ręki- Poradźcie !!!
Ból lewej ręki- Poradźcie !!!
Od czego może boleć lewa ręka w wewnętrznej części łokcia?Zaczyna mnie to już
denerwować.
Wczoraj dozedł też ból tak jakby ścięgien z lewej strony na szyji.Ale nie
wiem czy to jest ze sobÄ… powiÄ…zane.
Z góry dziÄ™kujÄ™. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: sercowa (?) dziwna sprawa
sercowa (?) dziwna sprawa
Witam,
zwracam się do Was z prośbą o poradę... Zastanawiam się, czy iść z tym do
lekarza, a jeśli tak, to jakiej specjalności.
Mam 40 lat, od pewnego czasu dziwnie siÄ™ czujÄ™. Chyba od czasu ostatniej
infekcji, którą przeszłam tydzień temu. Byłam przeziębiona, bardzo słaba,
poszłam do lekarza. Ten obejrzał mnie, osłuchał i zmierzył mi ciśnienie.
180/80. Nigdy nie miewałam wcześniej (nawet podczas chorób) tak dużego,
należę do niskociśnieniowców.
Nie przejęłam się tym jednak, no bo to były akurat upały, poza tym ifekcja,
katar itd.
Doszłam do siebie, ale wciąż mam wrażenie, że tam w środku coś jest nie tak.
Chwilami czuję się tak, jakbym miała serce gdzieś w gardle, trudno mi głębiej
odetchnąć, mam lekkie mdłości, osłabienie, kiepsko sypiam, często budzę się
nad ranem. Jestem osobą dość aktywną zawodowo, sporo pracuję, późno chodzę
spać, wszystko (czyli to dziwne samopoczucie) tłumaczę zmęczeniem. W ciąży
nie jestem na bank.
No ale kiedy trzy dni temu do tych nieokreślonych dolegliwości doszedł ból
lewej ręki, takie jakieś dziwne drętwienie, to... I dlaczego lewej, skoro
jestem praworęczna? Sami rozumiecie. Od razu myślę, że to zawał. I sama się
śmieję.
Nie jestem hipochondryczką (nawet nie jestem pewna, czy dobrze napisałam to
słowo ;-), nigdy nie rozczulałam się własnym zdrowiem, uważam się za osobę
silnÄ… i zdrowÄ…, ale... tak jakoÅ› dziwnie siÄ™ czujÄ™.
Badać się, iść do kardiologa czy olać i zapomnieć?
Pozdrawiam serdecznie
clava Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: silne bóle ręki i ramienia
silne bóle ręki i ramienia
od około m-ca odczuwam ból lewej ręki, udałam sie do lekarza zrobiono mi
przeswietlenie kręgów szyjnych, w opisie stw. lordoza, haczykowate narośla i
poczatki dyskopatii. Dostałam zabiegi elektryczne(magnoterapia) tabletki
przeciwzapalne a ręka zaczęła boleć coraz bardziej, w tej chwili boli mni
szyja lewy bark, czuję cierpnięcie całej reki i mam ograniczenie ruchowe.
Kiedyś cos podobnego przytrafiło mi sie juz dwukrotnie (średnio co 10- lat).
Czy moge liczyć na podpowiedz. Jeden z lekarzy stwierdził "zespół bolesny
barku", sama juz nie wiem do kogo sie udac.
Pozdrawiam Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: bolesność pod pachą
bolesność pod pachą
Nie wiem czy to wynik pogody,bo mam tez ból lewej ręki taki reumatyczny na
deszcz ale boli mnie tez pod lewą pachą tak przy żebrach-jakby węzły
chłonne.Nie jest to juz pierwszy raz jak mnie tam boli,jest to lekki ból ale
nieprzyjemny.Wyczuwam tam jakies grudki lub jedną grudke które się poruszają
ale tak samo mam pod prawą pachą a ta mnie nie boli.Powiedzcie czy to może
byc wpływ pogody czy powinnam pójść z tym do lekarza.I jakiej wielkości
powinny byc wÄ™zÅ‚y chÅ‚onne pachowe? Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: duszności w 23tc
duszności w 23tc
Dziś w nocy nie mogłam spać z ich powodu. Jakby mi ktoś położył co najmniej 5
kilo na klatkę piersiową i dodatkowo ściskał za gardło. Do tego doszedł mocny
ból lewej ręki- jakby ciśnienie krwi miałoby rozsadzić mi żyły. Leżeć nie
mogłam, więc prawie calą noc przesiedziałam. Na wizycie lekarz stwierdzil
lekkie przeziębienie, przepisał syrop sosnowy i ascorutical. Czy Wy też
miałyście takie dolegliwości. Jak sobie z tym poradzić? Nie chce, żeby te
dolegliwoÅ›ci odbiÅ‚y siÄ™ na mojej dzidzi. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Borelioza?Nerwica?Moze cos innego....?
Borelioza?Nerwica?Moze cos innego....?
Witam Was wszystkich!Troche minelo odkąd tu zaglądałem...Przez ten czas sporo
rzeczy sie zdarzyło.Około miesiac leczylem sie dosycyklina którą zaleciła mi
przychodnia,nie odczułem po tym ani zadnej poprawy ani zadnego
pogorszenia,choc były dni kiedy czułem sie świetnie,lecz watpie czy to leki
zaczely dzialac,czy poprostu moze naplyw spontanicznej energi.Podczas
konsultacji w przychodni oprócz tego zgłosiłem sie do lekarza prywatnego
majacego doświadczenie z boreliozą,który przepisał mi Zamur na 21
dni,Axcid(niewiem jak to sie pisze) na 7 dni,a nastepnie po tygodniowej
kuracji tym lekiem przeszlem na tynidazol.Do tego zestawu weszły oczywiscie
leki przeciwgrzybiczne,probiotki,oslonowe.Podczas tej kuracji na drugi dzień
zrobiłem sie niespokojny,nerwowy,i wziól mnie silny ból lewej ręki wraz z
dretwienie.W następnym dniu czułem się już normalnie(z tymi objawami kore
mecza mnie na codzien,ktore jakos znosze) objawy :męty w oczach,strzykanie w
stawach,bóle prawe kolana,problemy z koncętracja,trudność ze znalezieniem
potrzebnego słowa,otępienie-czasami lekkie czasami jakbym sie upił,poczucie że
coś siedzi we mnie i przeszkadza mi funkcjonować,mam również tak że gdy sie
denerwuje lub znjaduje wśród ludzi te objawy rosną na sile,żle znosze zmiany
pogodowe wtedy najczesciej noc to dla mnie prawdziwe tortury.Jestem już po
kuracji antybiotykoterapi,byłem na ostatnie konsultacji powiedzialem ze nie
odczuwam znaczącej poprawy,dostałem skierowanie do szpitala na 13
stycznia.Troche sie tym wszystkim denerwuje bo szpital to poważna sprawa.Durzo
rozmyślam czy to tak naprawde borelioza,często myśle że może to moja
hipochondria nerwica,odzywaja sie somatyczne objawy konfliktu
wewnetrznego,troche namieszało mi sie w życiu.Teraz suplementuje magnez w
duzych ilosciach a nóż może to niedobory sa przyczyną.Jeśli chodzi o borelioze
przemawiaja za nia wyniki pozytywne mialem robione dwa rodzaje badań Western
blot prywatnie EUROLINE: Igm(-)Igg(+) i przy igg bardzo durzo plusów prawie
wszystkie, Badanie na odziale chorób zakażnych:WB Igg(+) 25 punków oraz elise
Igm(+) 12,3 Igg(+)118,3... Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: objawy uboczne
objawy uboczne
mam pytanie ,czy któraś z was ma podczas brania meridi jakieś objawy uboczne
takie jak?wzrost ciÅ›nienia,ból lewej rÄ™ki,a może inne?napiszcie Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: skutki uboczne poważne ktoś miał?
Ja od jakiegoś tygodnia odczuwam silny ból lewej ręki, a mam już prawie koniec
opakowania. Boje się dalej brać. Napisz co powiedziąl lekarz o twoich
objawach.Beata Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: ból lewej ręki, a meridia 10!
ból lewej ręki, a meridia 10!
Witam, wzięłam już 26 tabl meridii 10 i od jakiegoś tygodnia boli mnie lewa
ręka, nawet w nocy się budzę. Ciekawa jestem czy ktoś z Was miał takie objawy?
Może muszÄ™ odstawić meridiÄ™, a chciaÅ‚am zacząć brać 15. Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Historyjka z Izby Przyjec
To jeszcze ja się dołączę. Historyjka ze szpitala w Lublinie.
1) po raz pierwszy na Izbie, ból okropny, ostateczna diagnoza rodzę kamyk z
nerki. Cały czas chce mi się siku oraz zbiera na wymioty, na wielokrotne prośby
o chwilowe odłaczenie od kroplówki celem załatwienia potrzeby, "siostry"
traktują mnie jak powietrze. Odpinam kroplówke i idę sama. Po powrocie wielka
awantura, teraz łaskawie mnie zauważyły. Źle wpięta kropłowka cały czas krwawi,
zarówno do wewnątrz, jak i na zewnątrz. Na prośbę o lepsze jej "umocowanie"
słyszę: "to przecież Twoja krew, no nie? Może nic Ci się nie stanie". Po dwóch
godzinach wyglądam jak upiór. Itd. itd Już nie czuję bólu, czuję wściekłóść i
upokorzenie od ludzi, którzy wybrali zawód pomagania innym. Na pytanie o drugą
kroplówkę (nie zdołałam urodzić kamienia) poprosiłam o wypis-niech się dzieje
wola boża.
2) Ten sam szpital. nadzwyczaj silny ból miesiączkowy, zemdlałam. Przyjechałam
na izbę Przyjęć, poprosiłam o zastrzyk przeciwbólowy. Od Pani z rejestracji
usłyszałam; "Nie mamy przystosowanych miejsc do robienia zastrzyków" sic!-
myślałam że się przesłyszałam - w wojewódzkim szpitalu! Pojechałam do domu.
3) Z siostrą pojechałam na pogotowie - 40 stopni gorączki, zapakowałam ją do
samochodu. Lekarz nawet jej nie zbadał, ani nie zajrzał do gardła, nic, po
prostu nic! Wypisał receptę. Na moje pytanie o zwykłe osłuchanie, powiedział,
że on wie, że to grypa, bo w dniu dzisiejszym wszyscy tacy się zgłaszają.
Jasnowidz.
4) Izba przyjęć szpitala - mam silny ból okołosercowy (mam arytmię) i ból lewej
ręki. Lekarz każe mi sie rozebrać w boksie na izbie do połowy pasa. Widzę
rozbawione głowytrzech sanitariuszy zza niego, słyszę teksty o niezłych
pacjentkach. Lekarz wypisuje mi za silny środek, po którym zostaje uszkodzona
dwunastnica, ważę 40 kg, wyglądam jak trup. Nie dam sie położyć do szpitala.
5) ERKA nie chce przyjechać do umierającego dziadka - juz taki wiek (ciekawe,
jak by to była rodzina tego lekarzyny) mówią. Ja proponuję zapłatę, są po 15
minutach.
Nigdy nie będę miała szacunku do tej chamskiej, bezszczelnej grupy zawodowej.
Przepraszam, ale ja nie spotkałam przyzwoitego lekarza. Wszyscy z nich byli
gburami, którzy jawnie okazwyali jak bardzo im przeszkadzam, wielkim doktorom.
każdy z nich miał pacjentów w d...., argumentując to niskimi zarobkami, jakby
to ja była temu winna. Wołają dla siebie szacunku, niech zaczna go okazywać na
poczÄ…tek innym. Lekarzu lecz siÄ™ sam - na poczÄ…tek na gÅ‚owÄ™! Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Folikowy wÄ…teczek.... zaprzyjaznionych babeczek ..
wreszcie mam czas coś napisać :)
no więc u mnie jest tak:
1) dzisiaj miała już być @ ale przez wakacje coś się spóźnia... będzie lada
chwila bo już mam plamienia!
2) od poniedziałku nie ma mnie w pracy bo moja siostra znowu ma taki ostry ból
lewej ręki (podobno to zapalenie stawu i ma szyne gipsową) i nawet Maksa
przewinąć nie potrafi ani nakarmić więc jesteśmy sobie we troje u nich w domku
i jej pomagam dzisiaj byłam w pracy 2 godzinki tylko a potem telefon czy bym
mogła przyjść bo chyba trzeba Maksia przewinąć. O 17ej jak jadę do domu zmienia
mnie szwagier dopiero teraz sie dowiedział jak często trzeba tego chuligana
przewijać i jaki to łobuz bo też go zdążył posikać hahaha (mnie dzisiaj znowu
też ). Cieszę się że mogę pomóc mojej siostrze bo nie wiem co ona by zrobiła
kiedy szwagier w dzień w pracy
3) chciałam myć okna, wyprać firanki, posprzątać całe mieszkanie... ręce
opadają bo ta pogoda mnie dobija!! jak umyć okna jak cały dzień leje?? nic
już przez nie nie widzę.... a jak nie mam umytych okien i czystych firanek to
dla mnie bez sensu pucować na tip top całe mieszkanie no szkoda gadać. Do
tego pranie mi w mieszkaniu schnie 2 dni i nie wyrabiam haha
no co tam jeszcze....
Moja kuzynka (mama pani młodej)ta blondyna ze zdjęć mi wczoraj pisała smsa że
oglądają fotki od fotografa już setny raz i jestem "gwiazda" hahahaha ale
ubaw A pan młody jak odjechaliśmy od nich pierwsze co powiedział do żony
to: "hej, I miss Mike ane Monika" fajny synek z niego..... my też go bardzo
polubiliśmy
To by było na tyle, idę prasować bo znowu mnie pranie przysypie
Buziaki Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Per aspera ad astra...
Per aspera ad astra...
Witajcie, opowiem Wam swojÄ… historiÄ™. Na poczÄ…tku jednak chcialabym Wam
podziękować za przyjęcie mnie na forum i przede wszystkim za to że
jesteście!!!
W sumie ugryzły mnie dwa kleszcze (oba wyjęte po paru godzinach od
ugryzienia)...pierwszy w lutym tego roku (obecnie przebywam w Stanach
Zjednoczonych), drugi zaś dokładnie 18 maja...i własnie wtedy rozpoczęły sie
problemy ze zdrowiem...
20 maja obudziłam się w środku nocy z silnymi zawrotami głowy, mdłościami,
dreszczami, problemami z oddychaniem. Po jakiejs godzinie dolegliwości
zaczęły powoli ustępować. Na początku myslałam że to zatrucie pokarmowe.
Jednak potem złe samopoczucie skojarzyłam z ugryzieniem kleszcza. Po paru
dniach trafiłam do lekarza- pomimo braku rumienia.
Lekarz uwaznie mnie wysłuchał, 3 razy obejrzał miejsce po ukaszeniu po czym
stwierdził ze na południu Stanów kleszcze nie przenoszą żadnych chorób i
napewno jestem zdrowa.
Bardzo chciałam w to wierzyć, jednak cos nie dawało mi spokoju. Gdy za kilka
dni byłam z psiakiem u weterynarza zapytałm czy to prawda ze na południu
Stanów kleszcze są zdrowe. Pani powiedziała ze zna 7 osób z boreliozą, Podała
mi numer telefonu do praktykuącej pielęgniarki która w naszym mieście zjmuje
się tymi przypadkami. Po paru dniach byłam juz w jej gabinecie. Badała mnie
prawie godzine, po czy stwierdziła ze nie wyglądam na chorą jednak dla
pewności zachęca do zrobienia testu Wetern Blot w obu klasach. Oddałam krew i
prawie 3 tygodnie czekałam na wynik.
W między czasie zaobserwowałam u siebie takie objawy:
- ból prawego oka, widzenie za mgłą
- bóle karku (prawa strona)
- ból prawego kolana
- bóle pleców
- tępy ból głowy
- bóle żeber (prawa strona)
- mrowienie, kłucie lewej dłoni
- łatwość męczenia się, ciężki oddech.
Wynik testu :
IgM - pozytywny, IgG - negatywny.
19.06.07 - ROZPOCZĘCIE LECZENIA:
a) Azithromycin 500 mg - raz dziennie
b) Fluconazole 200 mg - raz w tygodniu (tabletki osłonowe)
c) Minocycline 100 mg - dwa razy dziennie (pierwsza tabletka 28. 06)
d) Tindamax 500 mg - raz w tygodniu (pierwsza tabletka 14.07)
LECZENIE MA TRWAC 4 MIESIĄCE.
Od rozpoczęcia leczenia odnotowałam następujące objawy:
26.06 - ból kolana
29.06 - zmęczenie, lekkie mdłości
30.06 - zmęczenie, delikatny ból lewej ręki, uczucie sztywności pod kolanem
01.07 - osłabienie, mdłości, ból oka, delikatny ból glowy
Ponadto przez cały ten okres: bóle rąk (jakby przesilone, bóle mięśni)
17.07 - powiększone węzły chłonne, delikatny ból gardła, bóle żeber
18.07 - powiększone węzły chłonne, ból gardła, ból kolana
19.07 - delikatnie powiększone węzły chłonne, cykliczny ból kolana
21.07 - delikatny ból kolana, sztywność karku
22.02 - mdłości, delikatny ból karku (druga tabletka tindamaxu)
23.07 - mdłości z dreszczami, ból głowy, ból oka, delikatny ból karku
24.07 - sztrzykanie w kolanie, ból karku
25.07 - sztywność karku (w skali 7/10)
26.07 - ból kolana (a raczej nad kolanem), ból i sztywnosc karku
27.07 - ból nad kolanem, sztywnosć karku
28.07 - sztywność karku, ból glowy i oka, delikatny ból kolana
29.07 - sztywność karku (powoli ustępująca), ból nad kolanem
30.07 - sztywnośc karku
Jestem laikiem w dziedzinie boreliozy i nie wiem co jest herxem a co reakcjÄ…
na leki.
Mam jeszcze jeden problem - od dwóch tygodni mam zielony język. Kilka dni
temu dwóch lekarzy zagłądało mi do paszczy i jednomyślnie stwierdzili że to
nie jest grzybica. Powiedzieli również ze gdy kolor nie zejdzie po zmianie
leków konieczna będzie biopsja ((. Mam nadzieje że to reakcja na jakiś lek,
ząbki też mam troszke przebarwione.
Obecnie jestem na etapie poszukiwań nowego lekarza - przeprowadziłam się i
nie mam juz kontaktu z pielęgniarką która rozpoczęła leczenie.
Podczas ostatniej wizyty lekarz(z rodzaju rodzinnych) zarejestrował mnie
gdzieÅ› i teraz czekam na wizytÄ™ u jakiegoÅ› mam nadzieje speca od boreliozy.
Kochani prosze poradzcie coś w sprawie leków, dawek - zasugeruje to mojemu
nowemu lekarzowi.
Dziękuje że zechcieliście to wszystko przeczytać. Do tej pory tylko czytałam
forum, jednak teraz stwierdziłam że czas się w końcu ujawnić. W grupie siła.
Mam nadzieje że to co napisałam jest zrozumiałe. Gdybyście mieli jakieś
bardziej szczegółowe pytania piszcie prosze. Mój prywatny mail:
maj_ek00@gazeta.pl
Licze na Wasze wsparcie.
Życzę zdrówka...i pozdrawiam wszystkich gorąco
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Historyjka z Izby Przyjec
Gość portalu: gosia napisał(a):
> To jeszcze ja się dołączę. Historyjka ze szpitala w Lublinie.
> 1) po raz pierwszy na Izbie, ból okropny, ostateczna diagnoza rodzę kamyk z
> nerki. Cały czas chce mi się siku oraz zbiera na wymioty, na wielokrotne
prośby
>
> o chwilowe odłaczenie od kroplówki celem załatwienia potrzeby, "siostry"
> traktują mnie jak powietrze. Odpinam kroplówke i idę sama. Po powrocie wielka
> awantura, teraz łaskawie mnie zauważyły. Źle wpięta kropłowka cały czas
krwawi,
>
> zarówno do wewnątrz, jak i na zewnątrz. Na prośbę o lepsze jej "umocowanie"
> słyszę: "to przecież Twoja krew, no nie? Może nic Ci się nie stanie". Po
dwóch
> godzinach wyglądam jak upiór. Itd. itd Już nie czuję bólu, czuję wściekłóść i
> upokorzenie od ludzi, którzy wybrali zawód pomagania innym. Na pytanie o
drugÄ…
> kroplówkę (nie zdołałam urodzić kamienia) poprosiłam o wypis-niech się dzieje
> wola boża.
> 2) Ten sam szpital. nadzwyczaj silny ból miesiączkowy, zemdlałam.
Przyjechałam
> na izbę Przyjęć, poprosiłam o zastrzyk przeciwbólowy. Od Pani z rejestracji
> usłyszałam; "Nie mamy przystosowanych miejsc do robienia zastrzyków" sic!-
> myślałam że się przesłyszałam - w wojewódzkim szpitalu! Pojechałam do domu.
> 3) Z siostrą pojechałam na pogotowie - 40 stopni gorączki, zapakowałam ją do
> samochodu. Lekarz nawet jej nie zbadał, ani nie zajrzał do gardła, nic, po
> prostu nic! Wypisał receptę. Na moje pytanie o zwykłe osłuchanie, powiedział,
> że on wie, że to grypa, bo w dniu dzisiejszym wszyscy tacy się zgłaszają.
> Jasnowidz.
> 4) Izba przyjęć szpitala - mam silny ból okołosercowy (mam arytmię) i ból
lewej
>
> ręki. Lekarz każe mi sie rozebrać w boksie na izbie do połowy pasa. Widzę
> rozbawione głowytrzech sanitariuszy zza niego, słyszę teksty o niezłych
> pacjentkach. Lekarz wypisuje mi za silny środek, po którym zostaje uszkodzona
> dwunastnica, ważę 40 kg, wyglądam jak trup. Nie dam sie położyć do szpitala.
> 5) ERKA nie chce przyjechać do umierającego dziadka - juz taki wiek (ciekawe,
> jak by to była rodzina tego lekarzyny) mówią. Ja proponuję zapłatę, są po 15
> minutach.
> Nigdy nie będę miała szacunku do tej chamskiej, bezszczelnej grupy zawodowej.
> Przepraszam, ale ja nie spotkałam przyzwoitego lekarza. Wszyscy z nich byli
> gburami, którzy jawnie okazwyali jak bardzo im przeszkadzam, wielkim
doktorom.
> każdy z nich miał pacjentów w d...., argumentując to niskimi zarobkami, jakby
> to ja była temu winna. Wołają dla siebie szacunku, niech zaczna go okazywać
na
> początek innym. Lekarzu lecz się sam - na początek na głowę!
rozumiem Ciebie, bo ja z koleji nie szanuje , generalnie, takich jak Ty,
zgorzknialych tchorzow, bluzgajacych innym w anonimach.
Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu
Temat: Opowiesci zon - (mezow) alkoholikow
Opowiesci zon - (mezow) alkoholikow
Problem alkoholizmu dosc czesto przewija sie w watkach.
Pomyslalam sobie, ze moze chcielibyscie podzielic sie swoim
doswiadczeniem, moze przestrzec.......i opisac pare "historyjek", ktore
przezylyscie (-liscie).
Bede pierwsza
:-))
Wypadek
Byl 13 grudnia. Pogoda nijaka - i na dworze i w mojej duszy. Zadzwonila
Jola z prosba, zeby ja odwiedzic, bo jej smutno i chcialaby pogadac.
Tak......jak to powiedziec Wojtkowi. Zaraz bedzie sie wsciekal, ze
wychodze. Ale co mam zrobic? Jola, swiezo porzucona przez meza, ktory
znalazl sobie kochanke wlasnie wtedy, gdy okazalo sie, ze ona ma
bialaczke - zdecydowanie nie moge jej odmowic!!!
Trudno, jedna awantura w prawo czy w lewo nie zrobi i tak roznicy. Jade.
Pada deszcz, wlasciwie mzy. Ale, ale....cos tak dziwnie blyszcza swiatla
innych samochodow i odbijaja sie w jezdni. To juz pewnie chwycil mroz.
Zwalniam. Hamuje caly lewy pas trasy Lazienkowskiej, ale trudno,
przeciez widze, ze jezdnia zamarza. Gdy tylko ci na srodkowym beda
wolniej jechac, zaraz zrobie miejsce scigantom. Polonez przede mna
wariuje, wpadl w poslizg, ale tanczy. Dobrze, ze mam odleglosc...o.....w
ogole nie hamuje.......o...........uffff....udalo sie....pare centymetrow przed tym
cholernym polo..........
Ale tej pani za mna, tej na srodkowym pasie - nie udalo sie. Walnela we
mnie, a ja w efekcie w poloneza.
Boze!!!!! Caly samochod rozwalony!!! Wojtek mnie zabije!!!
- Ludzie, kobieto!!!! Coscie zrobili!!! Moj maz mnie zabije!!!
- Prosze pani, nic pani nie jest?
-.....Chyba....nie. Maz mnie zabije....
- Niech sie pani nie martwi, przeciez to nie pani wina, zaraz napiszemy
pani oswiadczenia, samochod zreperuje sie z ubezpieczenia, maz
zrozumie.
- Tak sie panu zdaje....
Dostalam oswiadczenia - dwa. Od faceta w polonezie przede mna i od
kobiety, ktora jechala za mna.
Samochod zaladowano na lawete.
Do domu weszlam trzymajac przed soba obie kartki.
- To nie moja wina!
- Ty ku...wo, ty szmato!!! Specjalnie to zrobilas! Zniszczylas mi samochod,
bo mnie chcesz zniszczyc. Ja ci pokaze!!!!!
- Wojtek, co Ty, przestan - to tylko samochod, to tylko kawalek blachy.
- Kawalek blachy!!!!! Ty suko....
I potem CALA noc wymysly, bicie, bicie, wymysly. Uspokoil sie nad ranem
i w koncu poszedl spac. Ja juz nie zasnelam. Doprowadzilam sie do
porzadku (umylam, przebralam) - sladow bicia na ogol nie bylo.
Wojtek znal sie na rzeczy i nie chcial, zeby ktos widzial, bo.....bylby
dowod(???). Bil mnie na ogol piescia w glowe, tam gdzie wlosy - to nie
daje siniakow. Czasem tylko tracilam przytomnosc, ale sladow nie bylo.
Niekiedy rzucal mna o sciane. Mimo tego, ze byl piany, wiedzial gdzie i jak
bic.
Ale wracajac do tematu - rano wsiadlam w pociag i pojechalam do
rodzicow. Tata mial wtedy dwa samochody, wiec moglam jeden wziac dla
Wojtka, zeby mial czym jezdzic.
Powiedzialam co sie stalo (tylko o wypadku oczywiscie, bo o innych
sprawach zony alkoholikow nie mowia , nawet rodzicom). Tata oczywiscie
zgodzil sie, zebym wziela samochod, ale zaniepokoil sie moim stanem,
dopytywal czy nic mnie nie boli, jak sie czuje. Moj tata byl prawnikiem,
specjalizowal sie w tzw.drogowkach i zdawal sobie sprawe z tego, ze
wypadek tego rodzaju co moj mogl byc niebezpieczny.
Pijac u rodzicow herbate, troche sie odprezylam i poczulam.....bol lewej
reki, potem bol glowy..... - kilkanascie godzin po wypadku!!!!
Obiecalam tacie, ze zaraz po przyjezdzie do Warszawy, zanim pojade do
domu, wstapie do szpitala, gdzie mielismy znajomego hirurga.
Tak zrobilam, bo rzeczywiscie juz zaczelam zle sie czuc. Znajomy pan
doktor natychmiast zaprowadzil mnie na przeswietlenie, a potem wraz z
klisza do swego kolegi, specjalisty od kregoslupow. Tamten spojrzal na
rentgen i.....zamarl.
- dziewczyno, nie ruszaj sie!!!
Natychmiast usztywnil mi szyje i zaprowadzil na sale do lozka.
-Zostajesz, Wojtka zawiadomimy. Masz uszkodzony kregoslup w odcinku
szyjnym. Trzeba to ustawic i wsadzic cie na jakis czas najlepiej w gips, no
moze uda sie w taki stelarz, bedzie Ci lzej.
I zostalam w szpitalu. Znajomi dzwonili do Wojtka, a ja do rodzicow z
prosba, zeby zajeli sie nasza 4 letnia coreczka.
Kregoslup mi nastawiano. Obeszlo sie bez gipsu - dostalam stelarz, w
ktorym mialam chodzic, lezec, spac przez najblizsze kilka miesiecy.
Bylam w szpitalu 10 dni i....10 nocy, nieprzespanych nocy.....
Moj maz nie przyszedl odwiedzic mnie.
Pil na umor i twierdzil, ze celowo spowodowalam wypadek, zeby mu
zrobic na zlosc. Wymyslal na mnie strasznie i nie trzezwial.
W koncu ktos przemowil mu do rozumu.
Przyjechal po mnie w wigilie - mialam na swieta wrocic do domu.
Nie powiedzialam mu nic.
On wygladal oczywiscie jak zbity pies, mial blagalna mine, poczucie winy
wylewalo sie z niego.....jak zwykle po takich historiach.
Podeszlam i wzielam go za reke, do jego otwartej dloni wlozylam swoja
slubna obraczke. Bez slowa.
I.......chyba wlasnie wtedy zaczelo konczyc sie moje malzenstwo,
choc......zylam z nim jeszcze przez ponad 6 lat.
:-))))
ale przezylam, na szczescie i moge teraz cieszyc sie zyciem
:-)
pozdrawiam wszystkich Obejrzyj resztê wiadomo¶ci z tematu